Technologia jest teraz niezbędnym elementem życia człowieka. XXI wiek jest wiekiem podstaw sztucznej inteligencji wdrażanych do świata biznesu. Dawniej trudno by było pomyśleć, jak sztuczna inteligencja może być pomocna w świecie kosmetyków. Jednak teraz już wiemy, że może być pomocna, a nawet robi to w bardzo zabawny i ciekawy sposób. Poznaj sztuczną inteligencję w branży kosmetycznej.
Nowości technologiczne przez długi czas nie wchodziły na teren kosmetyków. W końcu kosmetyki mają wydobywać to, co naturalne. Jednak nadszedł dzień, że branża beauty również zyska do swoich działań sztuczną inteligencję. Dotyczy to między innymi wirtualnych próbek kosmetyków. Za całość technologiczną trafiającą do świata kosmetologii odpowiada m.in.: technologia AR. Za jej pomocą każda i każdy z nas może nałożyć makijaż, przymierzyć okulary czy ubrania bez wychodzenia z miejsca zamieszkania.
Moda i kosmetyki to stale popularne dziedziny życia człowieka. Możliwość przekonania konsumentów o tym, jak wyglądają przed zakupem produktów, to ogromne ułatwienie dla kupujących. Jednocześnie ogromny plus dla sprzedawców. Dzięki temu rozwiązaniu zyskują oni lojalność klientów. Klient, który widzi, że w czymś dobrze wygląda, lubi wracać do danej marki czy sklepu.
Duży wzrost przychodów danego sklepu zazwyczaj jest związany z otwarciem się na rynek wirtualny. Aplikacje, które ułatwiają zakupy to podstawa tak działającego biznesu. Najbardziej sławne marki kosmetyczne mają cały zespół od tworzenia wizerunku marki w świecie wirtualnym, np. L’Oreal, który stworzył własny inkubator technologii. Podobnym rozwiązaniem jest umożliwienie klientom, tworzenia niestandardowych kolorów, umieszczania wzorów, a nawet ich tworzenia.
Innym rodzajem wykorzystywania sztucznej inteligencji i technologii w branży beauty, jest proponowanie śmiesznych gierek oraz quizów, zamiast reklam. Klient wciąga się do świata konkretnej firmy i chce zostać w niej dłużej. Gry wyzwalają też pozytywne emocje i łączą je z konkretnym produktem czy marką.
Źródło: marketingibiznes.